Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Ja:
Dyskusja w książce dotyczy stanu, w którym ja coś wiem, ty coś wiesz, ja wiem, że ty to wiesz, ty wiesz, że ja to wiem, ja wiem, że ty wiesz, że ja to wiem, i tak dalej ad infinitum. Różni się to nieco od konwencjonalnego użycia, które odnosi się po prostu do czegoś, co wszyscy wiedzą. Tutaj wszyscy muszą wiedzieć, że wszyscy wiedzą.
Interviewer Times Radio (Daniel Finkelstein
@Dannythefink):
Czy mogę to wykorzystać w odniesieniu do wywiadu, który przeprowadziłem wczoraj z moim bratem? Mój brat jest profesorem na Uniwersytecie Miejskim; jest prezydentem uniwersytetu, a w tej chwili trwa kampania przeciwko jednemu z ich profesorów, który był w Izraelskich Siłach Obronnych w latach 80. Rozmawialiśmy o tym, jak uniwersytet broni wolności słowa swoich pracowników, a ja zacząłem się zastanawiać, wracając do domu i czytając twoją książkę w metrze, czy nie popełniłem dużego błędu—ponieważ protest przeciwko temu profesorowi to tak naprawdę tylko ćwiczenie koordynacyjne, prawda? A może pomogłem w tym, mówiąc o tym.
Ja:
O tak—protesty to ćwiczenia koordynacyjne. Są zaprojektowane, aby uczynić prywatną wiedzę wiedzą powszechną. Więc w repressivej reżimie każdy może wiedzieć, że nienawidzi rządu, ale ponieważ krytyka rządu jest karana, ludzie mogą trzymać swoje opinie dla siebie, co skutkuje tym, że naprawdę nie wiedzą, co myślą ich rodacy. Każdy może myśleć, że jest jedynym, który jest niezadowolony, i dlatego boją się stanąć w opozycji—boją się stanąć w opozycji do reżimu, ponieważ mogą być eliminowani jeden po drugim.
Gdyby wszyscy protestowali jednocześnie, żaden rząd nie ma siły ognia, aby zastraszyć wszystkich swoich obywateli jednocześnie. W publicznym proteście ludzie mogą widzieć innych ludzi, a oni wiedzą, że ci ludzie widzą innych ludzi, co może dać im siłę i liczebność do sprzeciwu wobec reżimu—czasami dosłownie szturmując pałac, a czasami po prostu zatrzymując machinę państwową poprzez strajki. Ale kluczową rzeczą jest to, że są skoordynowani. Mogą być skoordynowani tylko wtedy, gdy wszyscy wiedzą, że wszyscy wiedzą, że nienawidzą reżimu.
Daniel Finkelstein:
Przypuszczam, że media społecznościowe sprawiają, że ludzie—zwiększają zasób wiedzy powszechnej. Wszyscy jesteśmy znacznie bardziej świadomi tego, co wiedzą inni ludzie, w szczególności tacy jak my, i wiemy również, że inni ludzie to wiedzą, i tak dalej, jak to ująłeś, i to sprawia, że mamy więcej wspólnej wiedzy. To nas jednak nie uszczęśliwia; może lepiej byłoby mieć mniej wspólnej wiedzy?
Ja:
Media społecznościowe sprawiają, że jesteśmy bardziej połączeni w pewnych kręgach—mianowicie tych, którzy otrzymują te same teksty i informacje, co my. Zmniejsza to pulę, lub kurczy największą pulę wiedzy powszechnej, mianowicie całego kraju, która mogła być dostępna w czasach, gdy, powiedzmy, w Stanach Zjednoczonych były trzy sieci, lub w Wielkiej Brytanii wszyscy słuchali BBC. I tak, prawdopodobnie nie czyni nas to szczęśliwszymi, ponieważ gdy wszystko jest publiczne, oznacza to, że twoja reputacja jest zagrożona za wszystko, co mówisz lub robisz.
Oznacza to, że ponieważ media społecznościowe pozwalają nam generować wiedzę powszechną, a nie tylko ją odbierać jak w dawnych czasach, oznacza to, że ataki na reputację ludzi mogą być wiedzą powszechną, co oznacza, że jest to tym bardziej bolesne dla osób, które są celem ataku. Może to mieć coś wspólnego z tym, że w niektórych demografiach—szczególnie wśród młodych ludzi, których życie coraz bardziej toczy się w sieci—jest znacznie więcej rywalizacji społecznej, możliwości plotkowania, ostracyzmu i poniżających komentarzy, i tak dalej.
Kiedy wszyscy wiedzą, że wszyscy wiedzą . . .:
Wiedza powszechna i tajemnice pieniędzy, władzy i codziennego życia:
Najlepsze
Ranking
Ulubione
