Kilka myśli na ten temat: 1. Technologia to liga „naśladowców”. Wcześniej Amazon wymagał pracy w biurze 5 razy w tygodniu. Podejrzewam, że więcej firm pójdzie w ich ślady. Dopóki firmy mogą rekrutować i zatrzymywać poziom talentów, których chcą, mogą narzucać cokolwiek chcą. 2. Zwróć uwagę na zwolnienia W ciągu ostatnich kilku lat strategia polegała na wprowadzeniu surowszej polityki RTO, próbie wywołania dobrowolnych odejść, a następnie zmniejszeniu liczby osób, które trzeba zwolnić po fakcie. 3. Rynek prawdopodobnie nie poprawi się w najbliższym czasie W zeszłym roku myślałem, że w Q3/Q4 zobaczymy pewne odbicie. Oczywiście się myliłem. Dlatego jestem rekruterem, a nie ekonomistą (lol). Jeśli spojrzysz na raporty zarobków publicznych firm rekrutacyjnych, zobaczysz, że wiele z ich klientów jest w zawieszeniu. Prawdopodobnie tak pozostanie w najbliższej przyszłości. Jeśli ktokolwiek mówi ci z absolutną pewnością, jak wygląda rynek pracy za 6-12 miesięcy, to albo naprawdę nie ma pojęcia, albo próbuje ci coś sprzedać.