Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Podczas gdy Daniel mówił tutaj, zdarzyła mi się znana okoliczność: pomyślałem o czymś, co naprawdę chciałem powiedzieć, słuchając, a potem zapomniałem o tym, gdy nadszedł czas na odpowiedź, ponieważ było tam wiele innych interesujących rzeczy.
Co do podziału: Tak.
W rzeczywistości uważam, że jednym z kluczowych dynamik, które wchodzą w grę w zachowaniu Woke, które postrzegam jako "funkcjonalnie psychopatologiczne", jest zachowanie podziału, więc nie jest zaskoczeniem, że Candace się w to angażuje (choć może być zasadniczo patologiczna, a nie tylko funkcjonalna; jej akolici, z drugiej strony, będą w większości funkcjonalnie patologiczni, podążając za jej przykładem i modelem -- to typowe dla Woke).
Dla jasności: "Podział w psychologii odnosi się do zniekształcenia poznawczego, w którym jednostki postrzegają siebie lub innych w skrajnych kategoriach, klasyfikując ich jako całkowicie dobrych lub całkowicie złych, nie dostrzegając żadnego pośredniego gruntu. Ten mechanizm obronny często wiąże się z zaburzeniem osobowości borderline i może zakłócać relacje interpersonalne."
Postrzegam podział jako fundament architektury poznawczej Woke, zazwyczaj wykorzystując ideologiczną bazę modelu Woke, aby określić, jak rzeczy są dzielone (na przyjaciół i wrogów, ostatecznie). Ale to nie tylko komuniści kontra faszyści, powiedzmy, z wszystkimi innymi w jakimś rodzaju limbo poza tymi ekstremami. Tak nie działa podział.
W przypadku podziału są dobrzy ludzie, a wszyscy inni to źli ludzie. Są komuniści, którzy są "antyfaszystami", a potem wszyscy inni to faszyści, albo bezpośrednio, albo przez współudział. Są komuniści, którzy są "antyrasistami", a potem wszyscy inni to rasisti, albo bezpośrednio, albo przez współudział. Są chrześcijańscy faszyści, którzy są "chrześcijanami", a potem wszyscy inni "nienawidzą chrześcijan" lub "nienawidzą chrześcijaństwa", albo bezpośrednio, albo przez współudział.
To znaczy, jeśli podzielisz społeczeństwo dość grubiańsko na trzy populacje: "lewicowe" ekstremum, "prawicowe" ekstremum i normalnych i/lub umiarkowanych ludzi (większość ludzi, zdecydowanie), model ideologicznego podziału Woke postrzega wszystkich normalnych/umiarkowanych ludzi jako współwinnych w drugiej skrajności. (Nazwę to "dialektycznym spłaszczaniem" gdzie indziej, ale psychologiczne podstawy to psychopatologiczny podział.)
Wynikiem tego jest to, że normalni/umiarkowani ludzie są atakowani w imię ich współudziału w podtrzymywaniu przeciwnej skrajności, która jest generalnie ignorowana, chyba że jako coś, co można wykorzystać do uzasadnienia ataku na normalnych/umiarkowanych ludzi. Innymi słowy: sekty najczęściej atakują bliskie cele.
Dzieje się tak, ponieważ "bliskie cele" są najbardziej podobne do osób, które sekta ma rekrutować i utrzymywać, więc muszą być demonizowane najbardziej ze wszystkich, a są najbardziej prawdopodobnym miejscem, w którym normalni ludzie wśród ich ofiar będą przyciągani.
Twój przeciętny konserwatysta nie jest prawdopodobnie skłonny stać się lewicowcem, ponieważ odrzuca radykalny prawicowy. Jest skłonny być naprawdę konserwatywny lub nawet centroprawicowy. Dlatego prawdziwy konserwatyzm i centroprawicowe poglądy oraz ludzie muszą być atakowani przez radykalną prawicę, aby ludzie w ich docelowej demografii nie stawali się umiarkowani ani rozsądni i normalni.
Widocznie widzimy ten wzór wyraźnie również na radykalnej lewicy. Jeśli naprawdę zechcesz przeczytać wiele z nienawistnych, zalanych nienawiścią wód teorii krytycznej rasy zwanej "badaniami białymi", odkryjesz, że zdecydowanie najczęściej atakowaną grupą docelową są "biali liberałowie" lub "dobrzy biali" lub "dobrzy biali liberałowie." Oskarżenie brzmi, że tylko udają, że są "sojusznikami" lub "antyrasistami", aby uniknąć robienia naprawdę trudnej lewicowej pracy aktywistycznej przeciwko bieli. Sekta najczęściej atakuje bliskie cele.
Fundamentem tego jest (psychopatologiczny) podział, więc rabin miał rację, identyfikując to zachowanie w tym opisie, oprócz jego kwalifikacji zawodowych do dokonania takiego ustalenia.
Jedynym elementem, który pozostał do rozwinięcia, jest różnica między istotną a funkcjonalną psychopatologią. Pomysł, że Candace Owens może cierpieć na różne stany zaburzeń osobowości, nie jest trudny do uwierzenia, ale zaakceptowanie, że znaczna część jej publiczności, lub w modelach Woke, ogół społeczeństwa, jest faktycznie psychopatologiczna, jest trudną rzeczą do uwierzenia.
Istotna psychopatologia odnosi się do sytuacji, w której psychopatologia jest "prawdziwa", częścią tego, kim ta osoba jest, prawdopodobnie nieuleczalna. Jest częścią ich osobistej "esencji", używając tego terminu w ścisłym sensie filozoficznym (co ich tworzy).
Funkcjonalna psychopatologia odnosi się do sytuacji, w której psychopatologia jest "odgrywana", choć najprawdopodobniej nieświadomie, i można ją faktycznie porzucić. Nie jest częścią ich osobistej "esencji", ale jest czymś, co robią.
...
Najlepsze
Ranking
Ulubione
