Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.

Scott Adams
Kalendarz stacjonarny Dilbert 2026 (dwustronny) jest już dostępny, tylko na Amazon w USA. Uważaj na piratów!
Czy to kobieta, czy żonaty mężczyzna doszedł do tego wniosku? Bo mogę pomyśleć przynajmniej o jednym innym sposobie, aby to ująć.

Owen Gregorian11 godz. temu
Niektórzy mężczyźni mogą bagatelizować ryzyko związane ze zmianami klimatycznymi, aby nie wydawać się kobiecy | Eric W Dolan, PsyPost
Nowe badania dostarczają dowodów na to, że mężczyźni, którzy martwią się o utrzymanie tradycyjnego wizerunku męskości, mogą być mniej skłonni do wyrażania obaw dotyczących zmian klimatycznych. Wyniki sugerują, że uznanie problemów środowiskowych jest psychologicznie powiązane z cechami takimi jak ciepło i współczucie. Cechy te są stereotypowo kojarzone z kobiecością w wielu kulturach. W związku z tym mężczyźni, którzy czują presję, aby udowodnić swoją męskość, mogą unikać postaw ekologicznych, aby chronić swoją tożsamość płciową. Badanie zostało opublikowane w Journal of Environmental Psychology.
Naukowa zgoda wskazuje, że zmiany klimatyczne mają miejsce i stanowią istotne zagrożenie dla globalnej stabilności. Pomimo tych dowodów, opinia publiczna pozostaje podzielona. Ankiety konsekwentnie ujawniają różnice płciowe w kwestii postaw wobec środowiska. Mężczyźni zazwyczaj wyrażają mniejsze zaniepokojenie zmianami klimatycznymi niż kobiety. Michael P. Haselhuhn, badacz z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Riverside, starał się zrozumieć psychologiczne przyczyny tej różnicy.
Haselhuhn przeprowadził te badania, aby zbadać, dlaczego w obrębie płci występują różnice w poglądach na temat klimatu. Wcześniejsze badania często koncentrowały się na ideologii politycznej lub braku wiedzy naukowej jako głównych wyjaśnieniach. Haselhuhn zaproponował, że motywacja do przestrzegania norm płciowych odgrywa znaczącą, ale niedocenianą rolę. Oparł swoją hipotezę na teorii niepewnej męskości.
Teoria niepewnej męskości zakłada, że męskość jest postrzegana społecznie jako status, który trudno zdobyć i łatwo stracić. W przeciwieństwie do kobiecości, która często traktowana jest jako biologiczna nieuchronność, męskość musi być udowodniona poprzez działanie. Ta psychologiczna ramka sugeruje, że mężczyźni doświadczają lęku przed niespełnieniem społecznych standardów męskości. Muszą nieustannie wzmacniać swój status i unikać zachowań, które mogą wydawać się kobiece.
Socjalizacja często oczekuje, że kobiety będą wspólnotowe, opiekuńcze i ciepłe. W przeciwieństwie do tego, od mężczyzn często oczekuje się, że będą sprawczy, twardzi i emocjonalnie powściągliwi. Haselhuhn teoretyzował, że ponieważ dbanie o środowisko wiąże się z troską wspólnotową, sygnalizuje ciepło. Mężczyźni, którzy są zaniepokojeni swoim statusem społecznym, mogą postrzegać ten sygnał jako zagrożenie. Mogą odrzucać naukę o klimacie nie dlatego, że nie rozumieją danych, ale dlatego, że chcą uniknąć wydawania się „miękkimi”.
Badacz rozpoczął od wstępnego testu, aby ustalić, czy troska o środowisko jest rzeczywiście postrzegana jako cecha kobieca. Zrekrutował 450 uczestników z Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem platformy internetowej. Uczestnicy przeczytali krótki scenariusz o męskim studencie uniwersytetu o imieniu Adam. Adama opisano jako studenta pierwszego roku, który studiował ekonomię i lubił biegać.
W warunkach kontrolnych Adam był opisany jako aktywny w ogólnych sprawach studenckich. W warunkach eksperymentalnych Adam był opisany jako zaniepokojony zmianami klimatycznymi i aktywny w grupie „Ratuj Planetę”. Po przeczytaniu scenariusza uczestnicy oceniali Adama pod kątem różnych cech osobowości. Haselhuhn szczególnie zwrócił uwagę na oceny dotyczące ciepła, opiekuńczości i współczucia.
Wyniki pokazały, że gdy Adam był opisany jako zaniepokojony zmianami klimatycznymi, był postrzegany jako znacznie cieplejszy niż wtedy, gdy interesował się ogólnymi sprawami studenckimi. Uczestnicy postrzegali wersję Adama jako ekologisty jako posiadającą więcej tradycyjnie kobiecych cech charakteru. Ten wstępny test potwierdził, że wyrażanie troski o środowisko może zmieniać sposób, w jaki postrzegana jest męska prezentacja płciowa przez innych.
Po tym wstępnym teście Haselhuhn przeanalizował dane z Europejskiego Badania Społecznego, aby przetestować hipotezę na dużą skalę. Badanie to obejmowało odpowiedzi od 40 156 osób z wielu europejskich krajów. Badanie dostarczyło różnorodnej próbki, która pozwoliła badaczowi szukać szerokich wzorców w ogólnej populacji.
Badanie pytało uczestników, jak ważne było „bycie mężczyzną” dla ich poczucia tożsamości, jeśli byli mężczyznami. Kobiety pytano o to samo w odniesieniu do „bycia kobietą”. Mierzono również trzy konkretne postawy dotyczące klimatu. Należały do nich wiara w ludzką przyczynowość, poczucie osobistej odpowiedzialności oraz ogólny niepokój dotyczący zmian klimatycznych.
Haselhuhn odkrył negatywną zależność między obawami o męskość a zaangażowaniem w kwestie klimatyczne. Mężczyźni, którzy przywiązywali dużą wagę do bycia mężczyzną, byli mniej skłonni wierzyć, że zmiany klimatyczne są spowodowane działalnością człowieka. Zgłaszali również mniejsze poczucie osobistej odpowiedzialności za redukcję zmian klimatycznych. Ponadto, ci mężczyźni wyrażali niższy poziom zaniepokojenia tym problemem.
Podobny wzór pojawił się w przypadku kobiet w odniesieniu do znaczenia bycia kobietą. Jednak analiza statystyczna potwierdziła, że wpływ obaw związanych z rolą płci na postawy dotyczące klimatu był znacznie silniejszy w przypadku mężczyzn. To jest zgodne z teorią, że presja na utrzymanie statusu płci jest bardziej dotkliwa dla mężczyzn z powodu niepewnej natury męskości.
Aby zweryfikować te wyniki za pomocą bardziej precyzyjnych narzędzi psychologicznych, Haselhuhn przeprowadził drugie badanie z udziałem 401 dorosłych osób w Stanach Zjednoczonych. Miara użyta w europejskim badaniu była pojedynczym pytaniem, które mogło brakować niuansów. W tym drugim badaniu mężczyźni wypełnili skalę stresu związanego z męską rolą płciową.
Skala ta ocenia, jak dużo lęku odczuwają mężczyźni w sytuacjach, które kwestionują tradycyjną męskość. Elementy obejmują sytuacje takie jak przegrana w zawodach sportowych lub przyznanie się do strachu. Kobiety wypełniły równoległą skalę dotyczącą stresu związanego z kobiecą rolą płciową. Ta skala zawiera elementy dotyczące próby osiągnięcia sukcesu w pracy, będąc jednocześnie dobrym rodzicem. Postawy dotyczące klimatu były mierzone za pomocą standardowej skali oceniającej przekonanie, że zmiany klimatyczne są rzeczywiste i troskę o ich wpływ.
Wyniki z drugiego badania powtórzyły wyniki z badania na dużą skalę. Mężczyźni, którzy uzyskali wyższe wyniki w stresie związanym z męskością, wyrażali znacznie mniejsze zaniepokojenie zmianami klimatycznymi. Ta zależność utrzymywała się niezależnie od orientacji politycznej uczestników. Haselhuhn nie znalazł żadnej zależności między stresem związanym z rolą płci a postawami dotyczącymi klimatu wśród kobiet w tej próbce. Sugeruje to, że presja na przestrzeganie norm płciowych szczególnie zniechęca mężczyzn do angażowania się w kwestie środowiskowe.
Przeprowadzono trzecie badanie, aby określić mechanizm leżący u podstaw. Haselhuhn zrekrutował 482 mężczyzn z Stanów Zjednoczonych do tego ostatniego eksperymentu. Chciał potwierdzić, że lęk przed wydawaniem się „ciepłym” lub kobiecym był konkretnym czynnikiem napędzającym ten efekt. Uczestnicy wypełnili tę samą skalę stresu męskości i miary postaw dotyczących klimatu, które użyto w poprzednim badaniu.
Uczestnicy wypełnili również zadanie, w którym klasyfikowali różne cechy osobowości. Uczestnicy oceniali, czy cechy takie jak „ciepły”, „tolerancyjny” i „szczery” były bardziej charakterystyczne dla mężczyzn czy kobiet. To pozwoliło badaczowi zobaczyć, jak mocno każdy uczestnik kojarzył ciepło z kobiecością.
Haselhuhn odkrył, że mężczyźni z wysokimi obawami o męskość byli ogólnie mniej zaniepokojeni zmianami klimatycznymi. Jednak ten efekt zależał od ich przekonań na temat ciepła. Negatywna zależność między obawami o męskość a postawami dotyczącymi klimatu była najsilniejsza wśród mężczyzn, którzy postrzegali ciepło jako wyraźnie kobiecą cechę.
Dla mężczyzn, którzy nie kojarzyli silnie ciepła z kobietami, presja na bycie męskim nie przewidywała ich poglądów na zmiany klimatyczne. To dostarcza dowodów, że unikanie kobiecych stereotypów jest kluczowym powodem, dla którego niepewni mężczyźni dystansują się od ekologizmu. Wydaje się, że regulują swoje postawy, aby uniknąć sygnalizowania cech, które społeczeństwo przypisuje kobietom.
Te wyniki mają implikacje dla tego, jak komunikacja dotycząca zmian klimatycznych jest formułowana. Jeśli ekologizm jest postrzegany jako akt troski i współczucia, może nadal alienować mężczyzn, którzy są zaniepokojeni swoim statusem płciowym. Haselhuhn zauważa, że rozmiary efektów w badaniu były małe, ale konsekwentne. Oznacza to, że chociaż obawy związane z płcią nie są jedynym czynnikiem napędzającym zaprzeczanie zmianom klimatycznym, są mierzalnym wkładem.
Badanie ma pewne ograniczenia. Opierało się na samoocenianych postawach, a nie na obserwowalnych zachowaniach. Możliwe, że presja na dostosowanie się do norm męskości byłaby jeszcze wyższa w publicznych ustawieniach, gdzie mężczyźni są obserwowani przez rówieśników. Mężczyźni mogą być skłonni wyrażać zaniepokojenie w anonimowej ankiecie, ale odrzucać te poglądy w grupie, aby utrzymać status.
Przyszłe badania mogłyby zbadać, czy przekształcenie działań na rzecz środowiska wpływa na te postawy. Opisanie działań na rzecz klimatu w kategoriach ochrony, odwagi lub obowiązku mogłoby uczynić tę kwestię bardziej przystępną dla mężczyzn z wysokimi obawami o męskość. Dodatkowo, przyszłe prace mogłyby zbadać, czy afirmacja męskości mężczyzny w innych aspektach zmniejsza jego potrzebę odrzucania troski o środowisko. Obecne dane wskazują, że dla wielu mężczyzn pragnienie bycia postrzeganym jako „prawdziwy mężczyzna” koliduje z pragnieniem ratowania planety.
Czytaj więcej:

38
Również ostatnia rzecz, którą widzisz, jest bardziej przekonująca niż wcześniejsze rzeczy.

Owen Gregorian11 godz. temu
Fakty zmieniają poglądy wyborców na gospodarkę Trumpa, zwalczając dezinformację mediów | Craig Bannister, Newsbusters
Gdy wyborcy mają możliwość zapoznania się z faktami, które lewicowe, tradycyjne media im odmawiają, ich perspektywy gospodarcze znacznie się poprawiają, wynika z nowego badania McLaughlin & Associates.
W ogólnokrajowym wystąpieniu telewizyjnym do narodu w zeszłym tygodniu (środa, 17 grudnia), prezydent Donald Trump opisał sposoby, w jakie gospodarka USA poprawiła się pod jego rządami. W odpowiedzi lewicowe media zaatakowały Trumpa, próbując oszukać swoich widzów, aby uwierzyli, że gospodarka się pogarsza.
Nawet podczas jego przemówienia media podjęły kroki, aby uniemożliwić widzom zobaczenie faktów, które prezydent Trump przedstawiał, jak zauważyli partnerzy John i Jim McLaughlin w analizie wyników swojego najnowszego badania:
„Podczas wystąpienia prezydenta kilka liberalnych, anty-Trumpowych sieci zdecydowało się cenzurować lub zaciemniać wizualne wykresy Białego Domu — wykresy, które wyraźnie dokumentowały poprawę w zakresie wzrostu płac w porównaniu do inflacji, cen paliw, produkcji i zwrotów podatkowych.
„To nie była subtelna decyzja redakcyjna; to był celowy akt tłumienia informacji.”
„To ilustruje dokładnie, dlaczego zmiana opinii publicznej pozostaje trudna, nawet gdy fakty są po stronie prezydenta,” piszą, podając przykłady, jak destrukcyjnie wpływowa może być stronniczość mediów.
Grafiki dokumentowały wzrosty cen różnych produktów podczas administracji Bidena, w porównaniu do spadków ich kosztów od momentu, gdy Trump objął urząd, i pokazywały, jak „realne” (skorygowane o inflację) płace spadły podczas kadencji jego poprzednika i wzrosły podczas kadencji Trumpa (zobacz grafiki poniżej).
W ich ogólnokrajowym badaniu, przeprowadzonym w dniach 15-19 grudnia, 56% ankietowanych wyborców w USA stwierdziło, że wierzy, że gospodarka się pogarsza, podczas gdy tylko 37% postrzegało ją jako poprawiającą się.
Jednak „fakty zmieniają umysły,” raportują:
„Gdy wyborcom przedstawia się faktyczne informacje — że gospodarka rośnie, inflacja maleje, płace rosną szybciej niż ceny, wydatki konsumpcyjne rosną, bezrobocie jest niskie, stopy procentowe są obniżane, inwestycje biznesowe rosną, a podatki federalne są obniżane — opinia publiczna dramatycznie się zmienia.”
Rzeczywiście, gdy wyborcy zostali poinformowani o faktach, liczby się odwróciły. Procent tych, którzy powiedzieli, że gospodarka się poprawia, wzrósł o 25 punktów, z 37% do 62%, podczas gdy pesymizm spadł z 56% do 33%.
Nawet 56% większość widzów, którzy polegają na lewicowych mediach dla swoich wiadomości, zgodziła się, że gospodarka się poprawia, gdy zapoznali się z faktami.
„To wyjaśnia, dlaczego tradycyjne media zdecydowały się cenzurować wykresy prezydenta,” mówią ankieterzy.
Podobnie, „Większość wyborców jeszcze nie postrzega ‘Jednego Wielkiego Pięknego Bill’a’ (OBBBA) prezydenta Trumpa jako obniżki podatków,” zauważają, raportując, że około ta sama liczba widzów (czterech na dziesięciu) uważa, że to ustawa wydatkowa, jak myśli, że obniża podatki.
Wprowadzona przez media błędna percepcja wśród wyborców osłabia poparcie dla nowej ustawy podatkowej, mimo że, jak wyjaśnia IRS:
- Obniżono stawki podatku dochodowego od osób fizycznych.
- Zwiększono standardową ulgę.
- Przedłużono obniżki podatków, które miały wygasnąć na koniec roku.
- Wyeliminowano podatek od napiwków i nadgodzin.
- Umożliwiono odliczenie odsetek od pożyczek samochodowych.
- Zwiększono ulgę dla seniorów.
„Wnioski są nieuniknione, mówią ankieterzy:
„Gdy wyborcom podaje się dokładne informacje, postawy zmieniają się szybko i zdecydowanie.”
Aby przezwyciężyć stronniczość mediów, piszą, Trump i jego koledzy Republikanie muszą znaleźć sposoby na ominięcie wrogich filtrów medialnych – takie jak korzystanie z mediów społecznościowych i organizowanie wieców – oraz nieustannie kontratakować fałszywe wiadomości udokumentowanymi faktami.
Grafiki z wystąpienia prezydenta Trumpa do narodu przedstawione są poniżej, a następnie wideo z jego pełnego przemówienia. Przeczytaj pełną analizę autorstwa Johna i Jima McLaughlina tutaj.
Czytaj więcej:




30
Najlepsze
Ranking
Ulubione
