Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Inwestor @gokulr niedawno opublikował świetny post na temat wartości cotygodniowych e-maili od założyciela/CEO do firmy. Od 2006 roku wysyłam w niedzielę wieczorem e-mail do różnych zespołów/firm, którymi zarządzałem. Oto kilka rzeczy, których się nauczyłem:
1. Spójność: Rób to co tydzień, bez względu na wszystko. Liderom trudno docenić, jak ważna jest przewidywalność dla zespołów. Pamiętam, jak raz mój e-mail wyszedł dzień później, ponieważ byłem chory, a jeden z naszych pracowników napisał i zapytał: "czy wszystko w porządku?"
2. Prosty format: Na przestrzeni lat wprowadzałem zmiany w treści. Ostatecznie zdecydowałem się na:
* 3 rzeczy, które musisz wiedzieć
* 1 post tygodnia
* 1 wartość firmy tygodnia
* Moje plany na tydzień
* Co mnie interesuje poza pracą
Klikając w każdy z tych punktów:
3. Co musisz wiedzieć: W każdej firmie - dużej czy małej - dzieje się tak wiele. Zmuszałem się do myślenia o tym, jakie są 3 najważniejsze rzeczy, które chcę, aby każdy pracownik wiedział. Czasami chodziło o nową wersję. Lub nadchodzące wydarzenie. Lub co się wydarzyło na posiedzeniu zarządu.
4. Post tygodnia: Uwielbiam pomysł wspólnego uczenia się. Podzielimy się mnóstwem na Slacku, ale chciałem podkreślić jeden blog lub post w mediach społecznościowych, który każdy powinien przeczytać.
5. Wartość tygodnia: Mieliśmy 5 wartości firmy i byliśmy nimi pasjonatami. Za każdym razem starałem się mówić o jednej z nich i o tym, jak możemy je realizować.
6. Plany na tydzień: Mój styl to ekstremalna przejrzystość. Mój kalendarz zawsze był udostępniany. Ale chciałem, aby ludzie dostali podsumowanie tego, na czym się koncentrowałem - szczególnie klientów, z którymi się spotykałem.
7. Po pracy: Mogą to być rzeczy, które robię z dziećmi, książka, którą czytam, koncert, na który poszedłem, itd. Jest tak wiele wartości w pokazywaniu swojemu zespołowi swojej ludzkiej strony.
8. Refleksja: Najlepszą częścią tego procesu dla mnie było to, że byłem zmuszony do refleksji nad tym, co zrobiłem w zeszłym tygodniu i co zamierzam zrobić. Czasami zaczynałem mój e-mail i myślałem "wow, nie robię zbyt wiele - nie ma o czym mówić." To mnie budziło.
9. Personalizacja: Naprawdę uczyniłem to moim. Tytuł był moim grą słów - "Mehtaphysical Musings." Byłby pełen nerdowskich analogii z fizyki i filozofii, które na pewno sprawiłyby, że niektórzy by się skrzywili. Ale to było w 100% moje. Myślę, że to ma duże znaczenie.
10. Przykład: To był mój ostatni z Gainsight!

Czego się nauczyłeś o komunikacji z regularnymi pracownikami?
131,17K
Najlepsze
Ranking
Ulubione

