Teoria gier dotycząca konsekwencji związanych z Steam Machine jest fascynująca - bezpośrednie i pośrednie konsekwencje praktycznie nikogo nie oszczędzają i potęgują praktycznie wszystkie wyzwania związane z platformami PC/konsolami oraz niezależnymi ekosystemami. Łatwo powiedzieć, że to świetne dla graczy w salonie... Jestem mniej pewny, czy to się rozwinie w ten sposób (i z tego samego powodu, dla którego to łatwe do przewidzenia dla graczy wydających dużo pieniędzy i wielu średniozaawansowanych).
Na przykład, czy to kończy gry PlayStation na PC? Jeśli tak, to źle dla graczy PC, źle dla zysków i franczyz PlayStation, oraz źle dla ekskluzywnych tytułów 1P na konsolach PlayStation. Ale GabeCube łatwo zje część sprzedaży jednostek sprzętowych PlayStation (a jeszcze bardziej sprzedaży oprogramowania wśród najwyżej wartościowych klientów kupujących tytuły, które nie są ekskluzywne dla PS, ale które napędzają wszystkie zyski platformy), co i tak jest złe dla powyższych wskaźników. A potem jest kwestia cen...
Na przykład, czy to kończy gry PlayStation na PC? Jeśli tak, to źle dla graczy PC, źle dla zysków i franczyz PlayStation, oraz źle dla ekskluzywów 1P na konsolach PlayStation. Ale GabeCube łatwo zje część sprzedaży jednostek sprzętowych PlayStation (a jeszcze bardziej sprzedaży oprogramowania wśród najwyżej wartościowych klientów kupujących tytuły, które nie są ekskluzywne dla PS, ale które napędzają wszystkie zyski platformy), co i tak jest złe dla powyższych wskaźników (a z kolei zwiększa potrzebę na ekskluzywy). A potem jest ogólny wpływ na ceny i sprzedaż nowych gier, na modele oprogramowania/usług, na wydawców sprzedających zarówno ekskluzywy na PC, jak i na konsole, itd.
11,34K