Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
W samym środku Metropolitan Museum of Art, 209 najlepszych kolekcjonerów zegarków na świecie zachwyca się Piagetami za 15 000 dolarów, Cartierami za 20 000 dolarów, Patek Philippe'ami za 50 000 dolarów i Rolexami za 300 000 dolarów. To powitalna kolacja na biannualnym RollieFest, dwudniowym, zaproszeniowym spotkaniu entuzjastów horologii, dealerów i influencerów, gdzie bilety kosztują 1 500 dolarów za sztukę.
Nie każdy może wejść na RollieFest. „Nie mogę powiedzieć, ile osób chciało przyjść na to wydarzenie. Otrzymywałem wiadomości od obcych ludzi z całego świata,” mówi Geoff Hess, globalny szef zegarków w Sotheby’s, który wymyślił to wydarzenie w 2019 roku. Zarezerwował te pożądane 209 miejsc dla osób, które zna lub obserwuje na Instagramie.
„Oferuję, że to trochę jak zdobycie złotego biletu do fabryki czekolady Willy'ego Wonki. „To coś pomiędzy Willym Wonką a La Cosa Nostra,” mówi. „Ale nikt nie zostaje zlikwidowany.”
Następnego dnia odbywa się „Lunch Zegarkowy” w One World Trade Center („Proszę przynieść zegarki — wszystkie marki są mile widziane”). „Wchodząc na 102. piętro, znajduję nasłonecznioną horologiczną bacchanalię. Długi stół pokryty Breguetami, Rolexami, Patek Philippe'ami, Audemars Piguetami i Universal Genèves rozciąga się wzdłuż środka pokoju,” pisze Steven Phillips-Horst (@gossipbabies). „Podchodzę do skarbu, przesuwając moje nieskrępowane ręce o średnich dochodach po milionach dolarów wartości towaru — złoto, srebro, wysadzane diamentami, skórzane paski, vintage, indie, zupełnie nowe. Ktoś, kto posiada te klejnoty, na których się pocę, po prostu nie dba. Są wśród przyjaciół. Teraz mi ufają.”
Przeczytaj pełną relację Phillips-Horsta z RollieFest:

Najlepsze
Ranking
Ulubione
