Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Opowiedz mi, dlaczego tak bardzo współczujesz "kochaj siebie".
Kiedy byłem dzieckiem, moja rodzina była bardzo biedna, za każdym razem, gdy szliśmy na ulicę, mama pytała, czy chcę to czy tamto, a ja zawsze kręciłem głową, co sprawiło, że dorastając miałem bardzo niskie wymagania dotyczące dóbr materialnych. Uważam to za prezent, który dała mi bieda.
Za każdym razem, gdy coś kupuję, nie mogę się powstrzymać przed kupowaniem tanich rzeczy, nie mogę się tego oduczyć, nawet kurtki zimowe kupuję tylko za kilkadziesiąt złotych, bo za drogie zawsze mi szkoda, mimo że już jestem w liceum i mam kieszonkowe, mogę kupić coś droższego.
W rzeczywistości kupienie jednej drogiej, dobrej jakości rzeczy jest bardziej opłacalne i trwałe przez kilka lat niż kupowanie tanich. Przyjaciel mówi, że to nazywa się długoterminowym wydatkiem, ale ja zawsze nie mogę się na to zdobyć.
Później zrozumiałem, że to nazywa się "przyzwyczajenie do biedy".
Mimo że teraz mogę sobie pozwolić na jedzenie i ciepło, wciąż analizuję kupony o wartości kilku złotych przez długi czas.
Jestem przyzwyczajony do biedy, zawsze uważam, że inni są ważniejsi, zawsze stawiam siebie na ostatnim miejscu, zawsze chcę, aby innym było dobrze, więc mówię, że ze mną wszystko w porządku.
Czy mam egoizm? Jakże bym mógł nie mieć, pieniędzy, ale i tak wydaję je na innych, jestem przyzwyczajony do biedy.
Kiedy byłem dzieckiem, zawsze myślałem, że pieniądze mają czas, ludzie zawsze mówią, że dorastając zapraszają swoje dzieciństwo, ale później odkryłem, że w rzeczywistości nie da się tego naprawić.
W dzieciństwie, z powodu rodziny, stałem się wrażliwy, odczuwałem kompleksy z powodu różnic między mną a rówieśnikami, mimo że bardzo chciałem, nie mogłem wyciągnąć pieniędzy. To wszystko wryło się w moją duszę i serce.
Cieszę się, że mam miłość rodziców, miłość przyjaciół, miłość krewnych i starszych, ale miłość to tylko miłość, miłość nie leczy mojej biedy.
Wielokrotnie pisałem i usuwałem, usuwałem i pisałem, nie chcę obwiniać losu, ale czuję, że Bóg jest niesprawiedliwy.
Teraz pieniądze nie mogą zrekompensować przeszłości, jestem przyzwyczajony do biedy.
Ponieważ jestem przyzwyczajony do biedy, więc przestałem się tym przejmować, bieda wręcz dodała mi odwagi.
Jestem przyzwyczajony do biedy, więc przyzwyczaiłem się do cierpienia.
Im więcej zarabiam, tym mniej odważnie wydaję, a gdy wydaję, myślę, że ta kolacja kosztowała mnie pół dnia pracy.
Kiedy zarobiłem swoją pierwszą pensję, poszedłem na ten długo wyczekiwany bufet, zamówiłem z dużym kuponem na dzień roboczy. Zjadłem wtedy ponad 30 talerzy mięsa, ani jednej warzyw, prawie się zemdliłem. Widziałem wcześniej w telefonie, co to jest shabu-shabu, sterylne jajka, patrząc na stos talerzy sięgających nieba, wiedziałem, że prawdopodobnie nie dam rady ich zjeść, ale i tak zamówiłem. W połowie posiłku mój brzuch był pełny i napięty, ale i tak dokończyłem, w rzeczywistości nie było to takie pyszne, ale chciałem je zjeść do końca, włożyłem wszystko do ust, jakby to miało przynieść mi szczęście.
Efektem objadania się była opuchnięta twarz, suchy, chrapliwy głos i dyskomfort w brzuchu, ale w tej chwili jedzenie, które przeżuwałem i połykałem, nagle przekształcało się w satysfakcję, to tanie szczęście, jakby pochłonęło wszystkie ponure dni.
Ludzie cierpiący na cierpienie, gdy napotykają to, co uważają za szczęście, zawsze są chciwi, pragną zjeść wszystko, co kochają, kupić wszystko, co chcą, i zatrzymać to przy sobie.
Przez cały rok noszę ubrania, które nie kosztują więcej niż 200 zł, stałem się stałym klientem na Pinduoduo. Nawet jeśli mogę sobie pozwolić na droższe, zawsze wybieram najtańsze, aby udowodnić swoją tożsamość, kupując ubrania, zawsze sortuję według ceny od najniższej do najwyższej, wybierając je po kolei.
Pamiętam, jak raz z przyjacielem wybierałem ubrania, zawsze starałem się mówić, że tanie są ładne, a przyjaciel zapytał mnie, dlaczego zawsze wybieram tanie. Odpowiedziałem, że naprawdę są ładne (ale w rzeczywistości tylko ja wiedziałem, że naprawdę zwracam uwagę na cenę).
Kiedy otrzymałem prezent urodzinowy, od razu myślałem, jak spłacić równoważny prezent...
Pamiętam, że w zeszłym roku w czasie zimowego przesilenia poszedłem do Xijia De i zamówiłem pierogi, jedząc, płakałem. Pierogi były za małe... a kapusta kiszona wcale nie była kwaśna... Chciałem tylko w zimowe przesilenie przypomnieć sobie rodzinną stronę, dlaczego, dlaczego musisz mnie oszukiwać, talerz pierogów kosztował mnie ponad 30 zł, jadłem i nienawidziłem siebie, po tym posiłku muszę iść do pracy, muszę, zmuszam się do pracy z karą.
Zazdroszczę im, mówiąc: "Potrzebuję pieniędzy".
Nie jestem wystarczająco prawdziwy, zbyt dbam o pozory.
Często nie potrafię odróżnić zazdrości od zazdrości, zbyt zazdroszczę innym, że żyją lepiej niż ja, zbyt zazdroszczę innym, że mają to, czego ja nie mam, obwiniam to wszystko brakiem pieniędzy, gdybym miał dużo pieniędzy, nie musiałbym myśleć o nauce i osiąganiu sukcesów, gdybym miał dużo pieniędzy, mógłbym nakarmić bezdomne koty, nienawidzę, że nie mam pieniędzy, które pozwoliłyby mi żyć tak, jak chcę. Gdy patrzę na liczby w portfelu, pierwsza myśl nie jest radością, ale strachem. Boję się, że się zmniejszą, boję się, że nie wystarczą, boję się, że w przyszłym miesiącu coś się wydarzy i je wyczerpie. Te pieniądze są jak cienka warstwa kurzu, pod którą znajduje się otchłań, która nigdy nie zostanie wypełniona, odkąd miałem osiemnaście lat.
Za każdym razem, gdy myślę o wyjściu na zabawę, planuję to przez długi czas, mimo że naprawdę chcę wyjść. Ale myślę, że mama znów zostanie sama w domu. A tata wciąż jest w pracy, nagle nie mam już takiej ochoty.
Bo wyjście na zabawę wiąże się z wydawaniem pieniędzy, jedzeniem rzeczy, których rodzice nie jedli, widzeniem rzeczy, których rodzice nie widzieli, co zmniejsza moje zainteresowanie wyjściem, a nawet rodzi poczucie winy, a nawet poczucie winy.
Ale w tym roku zacząłem próbować zmieniać siebie, powoli uczę się dbać o siebie, powoli przestaję tak bardzo przejmować się swoją biedą, zaczynam uczyć się kochać siebie, dobrze kochać siebie. Kiedy zobaczyłem to słowo "kochaj siebie", poczułem, jakby ktoś mocno uderzył mnie w serce. Okazało się, że moje wcześniejsze zachowanie w rzeczywistości wynikało z tego, że w głębi serca czułem, że nie zasługuję na lepsze rzeczy, zawsze myślałem, że to, co uważam za lepsze, powinno być dla innych, ale zawsze ignorowałem siebie. Dlatego, gdy zobaczyłem "kochaj siebie", płakałem przez długi czas, czułem się bardzo źle. Dlaczego wcześniej nie kochałem siebie? Naprawdę chcę dobrze kochać siebie, więc zaczynam powoli uczyć się, zaczynam akceptować siebie i to, co dla siebie robię. Zaczynam kupować sobie wiele, wiele dobrych rzeczy. Na początku wciąż czułem, że nie mogę w pełni cieszyć się tym, czułem poczucie winy, myślałem, że wydawanie tych pieniędzy jest zbyt nieopłacalne, można by zrobić coś innego przez długi czas, ale ciągle staram się zrozumieć, patrząc na ten mem "kochaj siebie", odkryłem, że kochanie siebie to bardzo prosta i dobra rzecz. Więc gdy zarabiam pieniądze, nagradzam siebie, ciągle nagradzam siebie. Teraz czuję się bardzo szczęśliwy, nieskończone szczęście, kupiłem sobie wiele rzeczy, o których wcześniej nawet nie śmiałem marzyć.
Na koniec chcę powiedzieć,...
Najlepsze
Ranking
Ulubione
