Dziś mam gościnny esej w @nytimes na temat bezpieczeństwa pojazdów autonomicznych. Napisałem go, ponieważ mam dość widzenia dzieci umierających. Jeśli zrobimy to dobrze, możemy wyeliminować wypadki samochodowe jako główną przyczynę śmierci w Stanach Zjednoczonych. @Waymo niedawno opublikowało dane dotyczące prawie 100 milionów mil bez kierowcy. Spędziłem tygodnie na ich analizowaniu, ponieważ wyniki wydawały się zbyt dobre, aby były prawdziwe. O 91% mniej poważnych wypadków z obrażeniami. O 92% mniej potrąconych pieszych. O 96% mniej wypadków z obrażeniami na skrzyżowaniach. Lista się wydłuża. 39 000 Amerykanów zginęło w wypadkach w zeszłym roku. Więcej niż w wyniku morderstw, wypadków lotniczych i katastrof naturalnych razem wziętych. #2 zabójca dzieci i młodych dorosłych. #1 przyczyna urazów rdzenia kręgowego. Przyjęliśmy to jako cenę mobilności. Nie musimy tego akceptować. W medycynie, gdy leczenie wykazuje taki poziom korzyści, przerywamy badania wcześniej. Kontynuowanie podawania pacjentom placebo staje się nieetyczne. Kiedy interwencja działa w tak oczywisty sposób, zmieniasz to, co robisz. W prowadzeniu pojazdów wszyscy jesteśmy grupą kontrolną. Miasta takie jak DC i Boston blokują wdrożenie. A miasta nie są jedynymi siłami mobilizującymi do spowolnienia tego postępu. Czas przestać traktować to jak technologiczny skok w kosmos i zacząć traktować to jak interwencję zdrowia publicznego, która uratuje życie. Link do artykułu poniżej. 👀 to wideo z samochodami Waymo unikającymi wypadków z ludźmi i pojazdami. Szczególnie zwracam uwagę na te, które wymagają posiadania widoku 360°. Moje szczere podziękowania dla Alexa Ellerbecka i @acsifferlin za ich mądrość i pewną rękę w edytowaniu tego tekstu.