Musimy przestać postrzegać Ethereum przez pryzmat starej logiki „cykli” kryptowalutowych. Trendy byka/niedźwiedzia mają sens, gdy rynki są czysto spekulacyjne. Ten okres powinien już minąć.
Ethereum dojrzał do prawdziwej gospodarki z prawdziwymi użytkownikami, rzeczywistymi przychodami i globalnym popytem. Jego trajektoria nie powinna być już związana z harmonogramami halvingu Bitcoina, czynnikami makroekonomicznymi ani falami momentum.
Stablecoiny same w sobie rozliczają biliony miesięcznie. DeFi to równoległy system finansowy. RWAs wprowadzają instytucje. NFT napędzają cyfrowe posiadanie. L2s eksplodują. To nie są narracje. To fundamenty: mierzalna, trwała, globalnie rozproszona aktywność gospodarcza, która dzieje się dzisiaj, a nie w teorii.
Na tym etapie wycena Ethereum powinna być oparta na jego roli jako globalnej warstwy rozliczeniowej i dobra publicznego, a nie na nadziejach na następny „cykl”. Wielomiliardowa przyszłość jest już widoczna w danych. Musisz tylko to dostrzec.
3,18K