Dlaczego warto zwrócić uwagę na @oncreator_ i wziąć w tym udział? Dziś większość problemów twórców nie polega na braku ruchu, lecz na tym, jak wartość jest rozdzielana i jak relacje są kontrolowane. Im większa platforma, tym bardziej twórcy są marginalizowani; im więcej użytkowników, tym wyższe prowizje i bardziej skomplikowane zasady. To jest strukturalny problem, który od lat istnieje w przemyśle treści Web2, a który jest niemal niemożliwy do rozwiązania. Creator Chain wybiera od podstaw przemyśleć tę kwestię. Nie optymalizuje na jakiejś warstwie aplikacji, lecz bezpośrednio dostarcza infrastrukturę zaprojektowaną dla twórców, umożliwiając tworzenie, dystrybucję i monetyzację, które naturalnie zachodzą na łańcuchu. Oznacza to, że własność, rozliczenia i zachęty nie zależą już od woli scentralizowanej platformy, lecz są zapisane w samym systemie. Warto również zwrócić uwagę na uczestników stojących za tym projektem. Matter Labs nie weszło w branżę rozrywkową, aby tworzyć treści, lecz zdało sobie sprawę, że rozrywka i gospodarka twórców to najprawdziwsze i najbardziej trwałe wejście do głównego nurtu użytkowników. Creator Chain jest w istocie rzeczywistym wdrożeniem Elastic Network, przynoszącym możliwości skalowania ZK do rzeczywistych scenariuszy kulturowych i konsumpcyjnych. Od ZEPETO do ZTX, ten zespół już obsługuje dziesiątki milionów twórców i użytkowników. Doskonale rozumieją logikę wzrostu Web2 i przeszli przez wszystkie pułapki Web3. To dlatego Creator Chain od samego początku kładzie nacisk na obniżenie barier, a nie na puste rozmowy o idealach decentralizacji. Wczesne wprowadzenie DeFi również nie ma na celu skomplikowania doświadczenia, lecz umożliwienie użytkownikom zrozumienia, jak wartość przepływa w ekosystemie, ponownie inwestuje i ponownie uczestniczy. Twórcy nie tylko jednorazowo monetyzują, a fani nie tylko konsumują treści, lecz stają się długoterminowymi uczestnikami tej samej ekonomicznej sieci. Jeśli chodzi o to, dlaczego warto teraz wziąć udział, z jednej strony ekosystem wciąż jest na wczesnym etapie, a ścieżka pozyskiwania $CRTR jest jasna i skierowana w stronę długoterminowych użytkowników; z drugiej strony, co ważniejsze, to jedna z nielicznych prób umieszczenia twórców w centrum systemu, a nie traktowania ich jako źródła ruchu. Jeśli interesujesz się gospodarką twórców, IP, wirtualnymi tożsamościami lub wierzysz, że następna fala użytkowników Web3 pochodzi z kultury i rozrywki, a nie narracji finansowych, to jest to projekt, który warto obserwować, a nawet osobiście wziąć w nim udział!