Film o SpongeBobie był znacznie lepszy, niż powinien być. Zastanawiam się, czy w Hollywood jest tak źle, że masz niepotrzebnie utalentowanych ludzi pracujących nad ósmym filmem o SpongeBobie czy cokolwiek to jest? I po prostu decydują się włożyć wysiłek, bo nie ma nic innego do roboty?