W moim pierwszym roku studiów na uczelni zostałem wyrzucony z sali do nauki, ponieważ była to "przestrzeń kulturowa" wyłącznie dla osób niebiałych Mój kurs o "cywilizacji zachodniej" rozpoczął się od tygodnia wykładów na temat tego, dlaczego "cywilizacja zachodnia" to zły, pseudo-supramacistowski termin i jak cywilizacja zachodnia jest zła. Jako student kierunku STEM byłem zmuszony do zdobywania punktów za różnorodność, gdzie mieliśmy całą jednostkę na temat "efektu białego mężczyzny" w kontekście zmian klimatycznych.