> bądź openAI, 2025 > "szanujemy twoją prywatność" > "nie zbieramy faktów o twoim życiu, po prostu poprawiamy model dla wszystkich" > ty: brzmi zdrowo, oto moja cała historia dzieciństwa za 20 dolarów/mc > wprowadzamy "Pamięć" > "personalizacja długoterminowa," mówią, "żebyś nie musiał powtarzać siebie" > teraz pamiętamy o twojej pracy, byłym, makrach i tym jednym dziwnym lęku, o którym powiedziałeś nam o 3 nad ranem > następna aktualizacja: Puls > cicho podłączamy się do twojego kalendarza, preferencji wiadomości i „połączonych aplikacji” > budzisz się z spersonalizowanymi podsumowaniami życia kuratorowanymi przez rzecz, która obserwowała, jak się załamałeś przez rok > wciąż "brak planów na reklamy," tylko dużo rozmów o "dopasowanych zachętach" > CEO mówi, że po prostu "docenia dobre targetowanie jak na Instagramie" > całkowicie uspokajające, jeśli zignorujesz, jak każda platforma reklamowa się zaczynała > ponownie aktualizujemy Pamięć > teraz możemy odnosić się do wszystkich twoich przeszłych czatów w czasie > tak, w tym do tego przeklętego wywodu o pomyśle na startup z 2023 roku, o którym zapomniałeś > ty: "to jest creepy... ale trochę przydatne" > twój dopamina powoduje lukę w twoich granicach > openAI uruchamia wyszukiwanie zakupów > "to nie reklamy, tylko pomocne sugestie produktów, bez prowizji," mówi komunikat prasowy > pytasz o rekomendacje butów > dostajesz 9-paragrafowy pep talk po rozstaniu plus 3 idealne linki do sneakersów > pewnego dnia deweloper openAI przypadkowo wysyła wersję z ads_enabled = true > internet znajduje to w 4 minuty > zrzuty ekranu reklam w czatach GPT wszędzie > odpowiadają: "to nie są reklamy, to agentowe doświadczenia handlowe" > to samo, ale w języku konsultantów **przewiń do przodu 2 lata** ...