Wywiad w chińskiej szkole na temat nauczyciela wychowawcy, który wpadł do wody: Wywiadowca: Nauczyciel wychowawca wpadł do wody, ratować czy nie ratować? Uczeń 1: Nie ratować! Nauczyciel powiedział, że silni nigdy nie narzekają na otoczenie. Wywiadowca: Nauczyciel wychowawca wpadł do wody, ratować czy nie ratować? Uczeń 2: Nie ratować! Nauczyciel powiedział, że wystarczy zająć się swoimi sprawami. Wywiadowca: Nauczyciel wychowawca wpadł do wody, ratować czy nie ratować? Uczeń 3: Nie ratować! Niech jego rodzice sami do mnie zadzwonią, żeby udowodnić, że wpadł do wody. Wywiadowca: Nauczyciel wychowawca wpadł do wody, ratować czy nie ratować? Uczeń 4: Nie ratować! Muszę zapytać dyrektora, czy wziął urlop? Czy w czasie pracy poszedł pływać? Wywiadowca: Nauczyciel wychowawca wpadł do wody, ratować czy nie ratować? Uczeń 4: Nie da się uratować! Bo dzwonek na lekcje już zadzwonił, nie mogę wyjść z klasy. Wywiadowca: Nauczyciel wychowawca wpadł do wody, ratować czy nie ratować? Uczeń 5: Nie ratować! Nauczyciel powiedział, żeby nie robić rzeczy niezwiązanych z nauką. Wywiadowca: Nauczyciel wychowawca wpadł do wody, ratować czy nie ratować? Uczeń 6: Nie ratować! Niech idzie na egzamin maturalny, po egzaminie wyjdzie na brzeg. Wywiadowca: Nauczyciel wychowawca wpadł do wody, ratować czy nie ratować? Uczeń 7: Nie ratować! Dlaczego inni nie wpadli do wody, tylko on? Wywiadowca: Nauczyciel wychowawca wpadł do wody, ratować czy nie ratować? Uczeń 8: Nie ratować! Czekajmy na powiadomienie ze szkoły.