Relaksujący piątkowy wieczór: Knicks dunkują na Jazz, słuchawki w uszach, bitcoinowy grzejnik zbiera satoshi… Aż tu nagle powiadomienia od SEC zaczynają spływać na mój telefon jak agent windykacyjny. Nigdy nie jest to dobry znak w piątkowy wieczór. Zaraz po tym, kwartalny zastrzyk RSU od CLSK. Nie ma nic lepszego niż oglądanie, jak kierownictwo sprzedaje kolejną turę RSU z planu wynagrodzeń, który wciąż nie wymaga rzeczywistej wydajności. Wesołych świąt!