Tylko mały procent budżetu dla wspólnoty pochodzi od państwa. W związku z tym, spodziewałbym się, że ultraortodoksi będą najbardziej libertariańskim społeczeństwem w Izraelu i przyjmą przesłanie w stylu: „Zostawcie nas w spokoju, nie chcemy waszych funduszy i nie chcemy służyć w przymusowej służbie.” Innymi słowy, amerykański model, jak zauważa @AryeErlich tutaj.