trudno przecenić, jak szalony jest obecnie tempo (nawet tacy ludzie jak ilya są tym zaskoczeni). Jesteśmy w tym dziwnym liminalnym okresie, w którym rzeczywistość wyprzedza ludzkie priorytety tak szybko, że większość umysłów po prostu cicho się psuje. Moje kontrowersyjne zdanie jest takie, że znajdujemy się wewnątrz kulturowej osobliwości znacznie bardziej niż technicznej. To jest cała teza mojego konta (zobacz przypięty tweet). Jestem tutaj, ponieważ wciąż nie ma wystarczająco dużo ludzi, którzy czują ogrom tego, co się dzieje, ponieważ przeżywamy rozdział, który historycy zapiszą jak pismo święte. Wciąż nie mogę tego naprawdę zrozumieć.