Srebro, mierzone w stosunku do CPI, właśnie przełamało poziom oporu, który utrzymywał się przez 46 lat. Co ważniejsze: Nawet po tym wybiciu, srebro wciąż znajduje się prawie 80% poniżej swojego szczytu z 1980 roku w tym wskaźniku. Oczywiście, to zakłada, że CPI jest dokładnym miernikiem inflacji — co prawdopodobnie nie jest. Jeśli uwzględnimy rzeczywiste osłabienie waluty fiducjarnej, które ma miejsce dzisiaj, napędzane przez jedną z najbardziej ekstremalnych ekspansji globalnej podaży pieniądza w historii, srebro pozostaje jednym z najbardziej niedowartościowanych aktywów monetarnych, moim zdaniem.