Oto pomysł:
A co, gdybyśmy po prostu odcięli wszystkie federalne fundusze na opiekę nad dziećmi/żywność dla banków żywności/obiady w szkołach/opiekę nad osobami starszymi w domu/programy dla bezdomnych itd. i zostawili to całkowicie w gestii każdego stanu?
A jeśli twój stan opodatkowuje cię na maksa, aby finansować oczywisty oszustwo, możesz po prostu przeprowadzić się do innego stanu, który jest uczciwy.
Ma sens?
Jaki procent naszego PKB finansuje oszustwa związane z opieką dzienną/schroniskami dla bezdomnych/organizacjami charytatywnymi/opieką nad osobami starszymi w domu?
Ciągle słyszę o 8 miliardach dolarów tylko z Minnesoty.
PKB wynosiło ostatnio 31 bilionów dolarów.
8 miliardów/31 bilionów = 0,0258%
OK, więc to drobne pieniądze, prawda?
Ale mam przeczucie, że w skali kraju liczby są znacznie większe, a Minnesota to tylko czubek potwornego góry lodowej oszustw.
A co jeśli w skali kraju jest 10 razy gorzej niż 8 miliardów?
80 miliardów/31 bilionów = 0,258%
Wciąż mniej niż 1%.
Ale co jeśli jest 10 razy gorzej niż to?
800 miliardów/31 bilionów = 2,58%
2,58%? Teraz mówimy o znaczących kwotach.
(Dla informacji, PKB Belgii jest mniejsze niż 800 miliardów dolarów.)
Oczywiście te liczby to tylko przypuszczenia i kto wie, jaka jest rzeczywistość.
Ale moje przeczucie mówi, że jest to znacznie bardziej powszechne, niż ktokolwiek zdaje sobie sprawę lub jest gotów przyznać.
A najgorsze jest to, że wszystkie te oszustwa kręcą się wokół dobroci amerykańskiego narodu i naszej chęci pomocy innym w potrzebie.
To jak jakiś oszukańczy sprzedawca Biblii z lat 20. XX wieku na warp factor 9 (zrób to).