Szaleńczy "podatek od bogactwa", który jest proponowany, spowodowałby, że innowatorzy opuszczą Kalifornię, gdy już jesteśmy na pierwszym miejscu pod względem bezrobocia. To również załamałoby niestabilne finanse naszego stanu, ponieważ najwyżej opłacani pracownicy stanowią 50 procent dochodów z podatków.