Czy jestem jedyną osobą, która widzi nasz kryzys płodności i wskaźnika urodzeń jako całkowicie związany z posiadaniem domu? Było badanie Georgetown, które pokazało, jak Zillow rzekomo nadmiernie obciąża pożyczkobiorców o około 4579 dolarów na pożyczce w wysokości 337 000 dolarów dla Amerykanów, którzy zarabiają mniej niż 60 tys. dolarów rocznie. Jest to szczególnie ważne, ponieważ Zillow jest jedną z największych firm nieruchomościowych w USA z ogromnym ruchem na swojej stronie internetowej i kieruje konsumentów w stronę swoich własnych pożyczek, zamiast tańszych alternatyw. Ceny domów są niezwykle wysokie i szybko stają się poza zasięgiem młodych ludzi. Powoduje to kaskadę problemów dla Ameryki, w tym kryzys płodności. Czy uważasz, że FTC powinno się tym zająć?