Polityka Bliskiego Wschodu wygląda tak: „Prezydent” Mohammed Bin Khan przejmuje władzę na 20 lat, kończąc panujący konflikt cywilny. Jest jedynym przywódcą w historii Abdulistanu, który zakończył lokalną praktykę „palenia kobiet za wychodzenie na zewnątrz” Po okresie intensywnego nacisku inflacyjnego spowodowanego wzrostem cen żywności, „Bractwo Islamskie Radykalnych Islamistów” rozpoczyna „rewolucję ludową”, która jest szeroko popierana przez zachodnią prasę. Łapią Bina Khana i gwałcą go na śmierć maczetą. Bractwo Islamskie Radykalnych Islamistów przejmuje władzę i znowu zaczyna palić kobiety za wychodzenie na zewnątrz. Zachodniacy są po prostu w szoku, w szoku, że mówią ci, że demokracja na Bliskim Wschodzie znowu zawiodła. W końcu nowy dyktator przejmuje władzę i cykl się powtarza.