Tony Hinchcliffe o tym, jak bycie kontrowersyjnym stworzyło Kill Tony: Wszyscy mówili mi, żebym zrobił podcast, ale chciałem pokazać, jak szalony może być open mic. „Po prostu zbudowałem show, które chciałem zrobić.” „Wiesz, miałem dużo szczęścia na początku w The Comedy Store, że mogłem prowadzić open mic, które trwają trzy minuty w niedziele i poniedziałki, z 40 komikami w kolejce, którzy robią po trzy minuty, trzy minuty, trzy minuty, trzy minuty.” „I wchodziłem po każdym komiku, który robił trzy minuty, i śmiałem się z nich, a co jakiś czas podchodziłem do nich osobiście i mówiłem: 'Hej, wiesz, jeśli czasami wziąłbyś oddech, albo użył pauz, albo przyspieszył, albo zbliżył mikrofon do ust,' małe porady tu i tam, a ja i moi przyjaciele zawsze mieliśmy tak dużo zabawy, siedząc z tyłu sali i oglądając te open mic i rzeczy, które szeptaliśmy sobie do uszu, wydawały mi się tak zabawne.” „Siedzieliśmy z tyłu sali, czasami byliśmy jedynymi osobami, które się śmiały na open mic, z powodu tego, co sobie mówiliśmy.” „I pomyślałem sobie w tym czasie, w którym wszyscy mówili: 'Tony, musisz zrobić podcast, musisz zrobić podcast, każdy ma podcast,' to było całkowicie nieznane w tamtym czasie, ale pomyślałem, czemu nie pokazać, jak szalony może być open mic?” „A pomysły, które ja i moi kumple komicy, którzy siedzieli obok mnie, mieliśmy, jeśli podzielilibyśmy się tym, z czym się śmialiśmy z ludźmi, myślę, że mogłoby to być hitem.” „A nawet współprowadzący Redban w tamtym czasie mówi: 'Czekaj, co? Kto do cholery będzie chciał oglądać open mic?' A ja myślałem, że wszyscy będą chcieli. Okazało się, że to całkiem dobrze wyszło.” @TonyHinchcliffe @Jason Dzięki OKX za to, że to się wydarzyło! @okx: