Zack i jego ojciec, Steve Pryor, przyjechali z Marietty w Ohio o 4:30 rano, aby odśnieżyć w Highmark. Nie mają biletów na dzisiejszy mecz, tylko "powołanie, że powinniśmy tam być, aby pomóc" Zack nazwał to prezentem świątecznym dla Josha Allena.