Ludzie pytają: „Jeśli gospodarka rośnie, dlaczego tego nie czujemy?” Ponieważ nasze indywidualne realia ekonomiczne są mniej uzależnione od krajowej średniej, a bardziej od wyborów politycznych—ceł, podatków i cięć—które decydują o tym, kto tak naprawdę czerpie korzyści z wzrostu.