Mieszkam w Samarii. Żaden dom w moim mieście nigdy nie należał do arabskiej rodziny. Nikt nie mieszkał na wzgórzu, na którym stoi moje miasto, aż Żydzi zbudowali to miasto. Oszczędź mi te bzdury o "skradzionych domach". Zbudowaliśmy te domy, nie ukradliśmy ich.