Mój najlepszy przyjaciel w dzieciństwie był zafascynowany historią, tak jak ja. Zanim zacząłem spotykać się z dziewczyną, która została moją żoną, on się z nią spotykał. W końcu ona go rzuciła. Po kilku tygodniach naszego randkowania zapytałem ją, dlaczego go odrzuciła, a jednym z powodów było to, że ciągle opowiadał jej te długie, nudne historie z historii. Zszokowany, jąkałem się: „Ale… ja dużo mówię o historii.” Uśmiechnęła się i zapewniła mnie: „Ale ty sprawiasz, że to jest interesujące.” Więc jestem dowodem na to, że można zainteresować dziewczynę historycznymi ciekawostkami. Nie traćcie nadziei, chłopaki.