Odpędzili mnie 13 lat temu z powodu nadmiernej ingerencji rządu, 4 audytów podatkowych, podniesienia stanowych podatków dochodowych o 33% w ciągu jednego roku, najwyższych podatków od sprzedaży w USA, niekończących się bezsensownych procesów sądowych ze strony pracowników, ograniczonych praw wynajmujących, kontroli czynszów… Założyliśmy firmę na Florydzie, dodaliśmy 1500 pracowników, 700 milionów rocznych przychodów i kupiliśmy nieruchomości za 5 miliardów dolarów. To wszystko mogło być w Kalifornii. Celowo wypychają dochody, aby obwiniać gwiazdę i polegać na funduszach federalnych.