Dane ekonomiczne to hałaśliwa grupowa rozmowa: prace, PKB, dochody, ceny - wszystko mówi jednocześnie. Każda wiadomość może wprowadzać w błąd, jeśli weźmiesz ją dosłownie. Prawdziwym zadaniem jest znalezienie wspólnej historii, którą opowiadają razem, a nie zakochiwanie się w jednej statystyce.