Dzień przed najświętszą nocą roku w tradycji chrześcijańskiej, Mark Levin postanowił zaatakować swojego kolegę konserwatystę za… trzymanie różańca. Tak, dobrze przeczytałeś. Jack Posobiec wszedł na scenę na TPUSA z różańcami uniesionymi wysoko, odważne, bezkompromisowe wyrażenie wiary w kulturze, która codziennie kpi z chrześcijaństwa. Reakcja Levina? Oszkalował Poso jako „dziwaka.” Dzień przed Wigilią.