Nie jest trudno sprawić, by agenci działali nieprzerwanie; trudność polega na tym, aby potrafili przekształcać pomysły w kreatywność, projektować eksperymenty i nieustannie się rozwijać. To jak fabryka aplikacji, którą wcześniej budowały tysiące programistów, tylko że działa w pełni automatycznie. W przeciwnym razie ludzie po prostu nie nadążą za prędkością agentów i będą zmuszeni podążać za ścieżką "im większe możliwości, tym więcej do zrobienia", co prowadzi do wewnętrznej rywalizacji.