Gracze protestujący przeciwko używaniu AI w grach, jednocześnie coraz bardziej domagający się bardziej otwartego, immersyjnego gameplayu, to moment, w którym stary człowiek krzyczy na chmurę. Powinniśmy rozmawiać o tym, jak AI powinno być używane do tworzenia gier, a nie czy powinno. Wszyscy jesteśmy kowalami kół u zarania samochodu.