Dziś mija dwa miesiące od powołania rządu Takagi. Od momentu objęcia stanowiska czas mijał bez wytchnienia z powodu harmonogramu obrad parlamentu i działań dyplomatycznych, a priorytetem była reakcja na wzrost cen. Pracowałem ciężko, aby zrealizować silną gospodarkę oraz silną dyplomację i bezpieczeństwo. Zauważam, że zbliża się koniec roku, ale w przyszłym tygodniu czeka nas ostatni etap przygotowań do budżetu na przyszły rok. Jako "zarządca państwa" nie mogę sobie pozwolić na chwilę wytchnienia ani w okresie świątecznym. Zarządzanie kryzysowe jest kluczowym elementem zarządzania państwem. Wkrótce zamierzam opuścić znane mi mieszkanie poselskie i przenieść się do rezydencji premiera.