ogromna awaria prądu w SF dzisiaj, a do tego sporo mgły, a FSD przejechało przez miasto bez problemu – super spokojnie i pewnie, jak każdego innego dnia. w przeciwieństwie do wszystkich zdezorientowanych ludzi na drodze, próbujących rozwiązać skrzyżowania bez działających sygnalizacji świetlnych itd. haha piękno tego polega na tym, że widziało to milion razy w swoich danych treningowych. po prostu wie.