Zauważyłem dwa szczególnie interesujące punkty widzenia: Strona za: Aby odnieść sukces, trzeba działać wcześnie. Ponieważ w starożytności w wieku 35 lat wielu ludzi już umierało. Dlatego w wieku 35 lat można poczuć, że wszystko jest już za późno, życie ma bardzo niski margines błędu, jeden błąd prowadzi do kolejnych, młodość szybko przemija, całe życie mija bardzo szybko. Strona przeciw: Wiek nie jest problemem, trzeba mieć odwagę, aby na nowo rozpocząć życie. Po 35. roku życia, nauka, zmiana pracy, małżeństwo itd., cokolwiek by nie robić, jest już za późno. Tylko nagła śmierć sprawia, że wszyscy myślą, że odeszła tak młodo.