Myślę, że adoptowałem niesamowitego kota. Kiedy siedzę, sam wskakuje mi na kolana. Kiedy leżę, przytula się do mnie, jego głowa sama ląduje na mnie. A najdziwniejsze jest to, że w nocy, gdy śpię, trzyma moją rękę swoimi łapkami. 😭😭 Dwie koty, które miałem wcześniej, nawet nie pozwalały mi się przytulać. Codziennie tylko pytały mnie o jedzenie… W porównaniu do nich, ten kot daje mi tak dużo emocjonalnej wartości.