Jakoś przeszedł przez ochronę, więc wykonawca mówi mu... "zrób skok do mosh-pitu dla milionów widzów, to twoja jedyna szansa na natychmiastową sławę". Nikt go nie złapał, w rzeczywistości został przewieziony do szpitala z zapadniętym płucem i złamanymi żebrami.