Odstępuję na kilka dni, dokonuję niezbędnych poświęceń, aby wprowadzić nowych ludzi do tej przestrzeni, tylko po to, by wrócić i zobaczyć, jak wszyscy kłócicie się o to, kto może, a kto nie może dostać pracy w banku inwestycyjnym. Nie jesteście poważnymi ludźmi.