ludzie z mikroplastikami w swoich blaszkach tętniczych umierali w tempie 4,5 razy wyższym niż osoby bez 4,5 razy. 450% więcej to nie jest normalne
>200 pacjentów 59% miało osadzone cząstki plastiku (<1 mikron) trzyletnia obserwacja, a śmiertelność wzrosła 4,5x w grupie z plastikiem cząstki → lokalny stan zapalny → blaszka destabilizuje się → pęka → umierasz kontrolowali styl życia, palenie, cukrzycę itd. sam plastik był zmienną
a jednak, brak zaktualizowanych protokołów kardiologicznych. brak badań przesiewowych. brak wytycznych dotyczących interwencji. system porusza się wolniej niż nauka. więc to trwa dalej co by było potrzebne, aby naprawdę coś zmienić na podstawie tego?
2,33K