4-letnia dziewczynka uczy się czytać w przerażającym tempie. Zna już słowa trzy-literowe na pamięć, spędziliśmy pół godziny w samochodzie i godzinę z kartami do nauki (na jej prośbę), ćwicząc pisownię i czytanie. Teraz konsekwentnie radzi sobie z spółgłoskami złożonymi, pracuje nad słowami wielosylabowymi.