🚨Przełomowe: Tucker mówi na scenie w Katarze, że "kupuje miejsce w Dosze"🚨 Właśnie skończyłem oglądać wywiad Tuckera z premierem islamskiego państwa niewolniczego Kataru. Moje przemyślenia: Oczywiście, że to po prostu SZALONE, że Tucker kupuje nieruchomość w Katarze ("Ameryka przede wszystkim"). Cała rozmowa — dosłownie cała — dotyczyła Izraela, a oczywiście jak wspaniały, hojny i cnotliwy jest Katar. Tucker powiedział, że "podziwia" premiera Kataru i jest "wdzięczny" za możliwość przeprowadzenia z nim wywiadu. W tym kontekście Tucker i jego rozmówca spędzili znaczną część wywiadu, próbując wprowadzić rozdźwięk między Ameryką a Izraelem. Przedstawili wszystkie działania Izraela od momentu powstania biura Hamasu w Dosze jako sprzeczne z amerykańskimi interesami. Co ciekawe, w trakcie rozmowy premier Kataru odnosił się do Izraela po prostu jako "syjonistów". Tucker zasugerował również, że Izrael może próbować rozpocząć kolejną wojnę z Iranem (tj. WW4).