ŻYCIE NA DOLNYM KOŃCU ŚWIATA: CZY DAŁBYŚ RADĘ? W stałych stacjach badawczych na Antarktydzie nie ma lodówki - po prostu zostaw jedzenie na zewnątrz. Drzwi są jak przemysłowe zamrażarki, a burze polarne mogą zasypać całe budynki śniegiem. Jesteś uwięziony przez miesiące ciemności, w zimnie -70°C, i nie ma wyjścia, aż wrócą letnie loty. Burze? Chaos białego szaleństwa. Wiatr krzyczy. Widoczność bliska zeru. Czy dałbyś radę - i pozostałbyś przy zdrowych zmysłach?