Chcę być bardzo jasny. Santiago nie rozumie podstawowej ekonomii. Towary nie są wyceniane na podstawie przychodów. Są wyceniane na podstawie dynamiki podaży i popytu. Firmy są wyceniane na podstawie przychodów. ETH jest towarem o nieelastycznej podaży, nie możemy zwiększyć podaży, aby zaspokoić popyt. Cena rośnie w wyniku niedoboru. Absolutnie nic wspólnego z przychodami. Złoto jest towarem o nieelastycznej podaży. Górnicy złota generują przychody, ale nie bierzemy przychodów firm wydobywczych i nie przypisujemy mnożnika wyceny, aby obliczyć kapitalizację rynkową złota. Walidatorzy Ethereum to niezależne firmy świadczące usługi dla sieci, tak jak górnicy złota. Wartość ETH pochodzi z podaży i popytu. W miarę jak coraz więcej aktywów jest tokenizowanych w ekosystemie, popyt na ETH jako zabezpieczenie i gwarancję rośnie. Przestań słuchać ludzi, którzy nie rozumieją podstawowych zasad ekonomicznych.