OBEJRZYJ: @RepMonicaDLC o głównym powodzie rosnących kosztów mieszkań: „Gdzie mieszkam, czyli w głębokim Teksasie, przystępność, a konkretnie przystępność mieszkań, jest na czołowej pozycji w ich myślach, szczególnie dla młodych rodzin i młodych dorosłych, którzy osiągają wiek, w którym zaczynają swoje życie i zakładają nową rodzinę. Przystępność to coś, z czym musimy się zmierzyć. Niestety, konsumenci, którzy chcą kupić lub wynająć, są ranni z każdej strony. Głównym powodem wzrostu kosztów mieszkań są dziesięciolecia niedorozwoju, które pozostawiły nas z brakiem 5 milionów jednostek mieszkalnych.” 📺⬇️