Myślę, że wielu neoliberalów, niestety (uważam, że Putin i Rosja są źli), ma robaki w mózgu związane z PKB. Zobaczyli małe rosyjskie PKB i nie zrozumieli, że PKB i zdolność przemysłowa to nie to samo, więc myśleli, że Rosja będzie łatwym przeciwnikiem.