Denaturalizacja i deportacja nieamerykańskich imigrantów uratowały Amerykę W pierwszych kilku dekadach XX wieku anarchizm był ogromnym problemem w Ameryce Imigranci z Europy Wschodniej i Środkowej byli z nim związani i ciągle przeprowadzali zamachy bombowe oraz zabijali publiczne postacie, bankierów i tym podobnych Po zamachu bombowym na JP Morgana w 1920 roku rząd postanowił, że dość tego. Ustawa imigracyjna z 1924 roku zasadniczo wstrzymała migrację z anarchistycznych hotspotów, masowe represje wobec komunistycznie nastawionych związków zawodowych wyeliminowały to, a komunistyczne i anarchistyczne komórki były przeszukiwane w całej Ameryce. Imigranci byli natychmiast deportowani, papierowi Amerykanie tracili swoje obywatelstwo w postępowaniach denaturalizacyjnych, a następnie byli denaturalizowani To zniszczyło anarchistyczne zagrożenie i uratowało Amerykę