Bądź wdzięczny za każdy dzień!\nPrzeczytaj artykuł o ocalałych z pożaru w Tai Po, ich odczucia w tamtym czasie, najważniejsza była rodzina, dzwonił do matki na dalekim morzu, mówił w grupie przyjaciół, żeby dbała o siebie, gdy przybyli strażacy, myślał, co zabrać, ostatecznie nic nie zabrał, najważniejsze jest bezpieczeństwo.\nPrzypomina mi to myślenie Jobsa, żyj tak, jakby każdy dzień był ostatnim dniem życia, wszystko stanie się znacznie prostsze.\n\nMoże będziemy bardziej otwarci, szczodrzy, zablokujemy wszelkie hałasy, przemyślimy kamienie milowe, co jest ważne, a co mniej, ludzie będą prostsi, szczęśliwsi, wdzięczni.