Żartobliwie wrzuciłem to do grupy czatu rodzinnego na Święto Dziękczynienia i zapomniałem o tym. Dowiedziałem się wczoraj wieczorem, że oni naprawdę w to wierzą i potajemnie planują wymówki, dlaczego nie zjedzą indyka, którego rzekomo przynoszę dzisiaj 🤣