to jest bardziej dyplomatyczne niż ja bym był. Zasadniczo uważam, że każdy, kto nie rozumie znaczenia sztuki cyfrowej w świecie, który coraz bardziej żyje cyfrowo, w najlepszym razie nie rozumie roli sztuki w badaniu życia przeżywanego teraz, a w najgorszym przypadku jest luddystą.